poniedziałek, 8 października 2012

Las

Las (biocenoza leśna) - kompleks roślinności swoisty
 dla danego kontynentu geograficznego,
 charakteryzujący się dużym udziałem drzew rosnących w zwarciu,
 wraz ze światem zwierzęcym i różnymi czynnikami przyrody
 nieożywionej oraz związkami, które między nimi występują.
 
Las lub biocenoza leśna według definicji prof. J. J. Karpińskiego
 to dynamiczny twór przyrody,
 w którym są zespolone w niepodzielną całość układem zależności,
 powiązań i wzajemnych wpływów:
 określona roślinność z przeważającym udziałem form drzewiastych,
 związanych z nim zwierzętami oraz wykorzystywane przez rośliny
 i zwierzęta podłoże geologiczne, gleba, woda i klimat.

Jednoznaczne zdefiniowanie lasu nie jest łatwym zadaniem,
 bowiem w obrębie swego rozległego zasięgu występuje on
 pod wieloma różnorodnymi postaciami i formami.
 Jest przy tym tworem tak bardzo złożonym,
 że próby ustalenia typowych jego właściwości są dosyć ryzykowne
 i mogą prowadzić do zbytnich uproszczeń.

 Od niepamiętnych czasów życie człowieka związane jest z lasem.
Las jest doskonałym filtrem – wychwytuje szkodliwe gazy i pyły.
I pod tym względem przewyższa inne zielone powierzchnie.
 Istotny walor powietrza leśnego związany jest
 ze zdolnością wytwarzania przez drzewa olejki eteryczne,
  dzięki zawartości monoterpeny działają terapeutycznie
– ich zapach przynosi odprężenie, wyciszenie.
 W lesie panuje szczególny mikroklimat – temperatura, wilgotność,
 a też takie elementy które mają bardzo pozytywny wpływ na nasze zmysły:
 słuch, węch, wzrok, smak.
 Dźwięki w lesie są wyciszone,  szum drzew, głosy ptaków i innych zwierząt,
 szmer potoków czy rzeki przynoszą ulgę i działają kojąco na psychikę i słuch.
 Do naszych oczu dociera ograniczona, odpowiednia ilość rozproszonego światła,
 które w połączeniu z panującą w koło zielenią dają odpoczynek oczom.
 Balsamiczny zapach natomiast regeneruje węch.

Aktywność fizyczna - spacer, zbieranie owoców runa leśnego,
to dobroczynne działanie lasu na stan naszych stawów
 – a dokładniej jest to spowodowane właściwościami podłoża,
 ponieważ gleba leśna jest elastyczna i chodzenie po niej nie obciąża tak stawów
 jak chodzenie po chodnikach miejskich.

Wczorajszy spacer po lesie mieszanym (borowików, kozaczków... nie było?),
ale zdrowie i samopoczucie bardzo na tym zyskało.



"Las"
"O piękne, bujne warmińskie lasy
 Dumnie się pnące do nieba
 Kto raz się chował pod waszym dachem
 Wzruszać go piórem nie trzeba.

 Ileż kryjecie w sobie uroku
 Czarów leśnego świtania
 Ileż piosenek z wiatrem śpiewacie
 Gdy was układa do spania

 Ileż radości i uciechy
 Niesiecie wszystkim kto was lubi
 Ileż gorących i szczerych uczuć
 Z wami się brata i was hołubi

 Dęby, buki, świerki i sosny
 Przemówcie gromkim głosem
 By nikt się nie odważył
 Uśmiercić was topora ciosem

 Pnijcie wysoko swe konary
 Echem swym szumcie dokoła
 Niech słowo wasze ciche i czułe
 Wszystkich na ucztę waszą przywoła

 Bądźcie darem ludzkiego szczęścia
 Urokiem ziemi złoconej promieniami słońca
 Trwajcie w swej żywej krasie
 Po wieki z ludzką miłością do końca."

Eugeniusz Kochan


Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę:)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz